S1 b.dobry, S2 dobry, ale w trzecim się obudzili (pun intended) i są bardziej woke, niż disney i netflix do kupy wzięte, a do tego propaganda covidowa, floydowe BLM, nierówności płacowe, antytrump, kapitol, kpiny z Muska, proaborcja, etc. Yuck! Już drugi sezon miał swoje bolączki, ale teraz to już odpięli wrotki, porzucam ten twór...