Prezentująca nieoczywisty i rzadko poruszany dylemat odrębności kulturowej wśród
afroamerykańskich rodzin z wyższych sfer. Całość porusza się na granicy trudnych tematów, ale
okraszona jest niewymuszonym humorem, więc ogląda się lekko, ale z chwilą na zastanowienie.
Czy ciemnoskóre dzieciaki muszą od małego uczyć się, że Obama jest pierwszym czarnoskórym
prezydentem i traktować to jako coś wyjątkowego, czy mają taki stan rzeczy przyjmować na
normalny, naturalny?
Polecam recenzję odcinka na Hataku
W Ferguson ta kwestia wyglądała dość oczywiście. Zamożni czarni, w jednym szyku z białymi, lubią republikanów i broń długą i zdecydowanie nie wszczynali zamieszek.