Szanowni państwo. Wierzyłem wam na początku, zanim obejrzałem ten film, i po kilku minutach seansu zmieniłem zdanie i stwierdziłem, że jesteście debilami.
Przykro mi to mówić, ale ten film to PASTIŻ. PARODIA. KOMEDIA. To hołd dla filmów lat 80 i 90. Teksty guy'a pierce'a w stylu tekstów dolpha lundgrena z peacekeepera, a sama fabuła... jeden człowiek wchodzi na statek pełen psychopatów żeby ocalić córkę prezydenta, proszę was! Jak w tych czasach mogliście brać ten film za cokolwiek innego niż pastiż? Solidne 8.
Ja mam bardzo podobne zdanie; Sam film potraktowałem jako komedię i z tego tytułu mi się podobało. Nie chodziło o nakręcenie kolejnego filmu o twardzielu pokroju Willisa z Die Hard, bardziej o zabawę z konwencją, coś w stylu Maczety - odległe skojarzenie ale mimo wszystko imo to jest to.
Kupa prawda nie pastiż. Braku oryginalnych pomysłów twórców nie ma co tłumaczyć pastiżem. O "Piątym elemencie" ewentualnie można tak mówić, ale ten badziew to na poważnie został zrobiony. Całkowicie.
Nawet powiązanie z Cobrą jest. Stallone też miał na imię Marion Cobretti i wstydził się podawać prawdziwego imienia. 8 to może za wysoka ocena, jednak w skali na 10 to ten film ma 6/7 za niezłe teksty no i Maggie Grace, której jednak krótkie włosy nie pasują. ;>
Czysta rozrywka. Ogólnie film nie podobałby mi się tak bardzo gdyby nie gra aktorska - główny bohater i jego koleżanka (szkoda, że jej obcieli włosy...) no i genialnie zagrany psychol - Hydell.
Taaa... pastiż. Jak najbardziej. Bo na pewno nie pastisz, do pastiszu trzeba jednak wznieść się na wyżyny, do których ta stacja kosmiczna jednak nie docierała...
Załóżmy, że ktoś coś napisze z błędem. Dla przykładu ty. Przyłapałem cię na pewnej ilości błędów językowych. Co można o takim użytkowniku wywnioskować z faktu, że popełnia błędy językowe?
Językowe to nie. Optowałbym za ortograficznymi. PASTIRZ, KUMEDIA, PARUDIA. Każdy moze sie pomylić. Byc moze to zwykła literówka :) P.S. 'Z nafca' a nie 'znafca'
Osoby z dysleksją mogą tak pisać co wcale nie urąga ich inteligencji. Ja natomiast piszę tak po pijaku, czyli całkiem często.^^
eltoro lubi innym wytykać błędy i wnioskować na tej podstawie o inteligencji. Ja lubię wyłapywać takie byczki i wnioskować na ich podstawie o hipokryzji.
Jedni wolą rozmawiać, a większość dyskutować. Nie róbcie tutaj z siebie znawców języka, bo guzik o nim wiecie. Końcem końców i tak powielacie społeczną szkolną wiedzę, która jest dla plebsu skierowana.
Dobrze powiedziane. Po latach mam podobne odczucia, nie tylko względem innych ale też siebie. Pozdrawiam.
Film z typu - warto oglądnąć w domu aby się odprężyć. Nie warto iść do kina ale warto oglądnąć,można się na nim pośmiać i nie znudzić. Oczywiście bardzo się postarali aby popsuć opinie o filmie dwoma komputerowymi scenami, które były maksymalnie denne oraz tym skokiem :D
Dokładnie, film stanowi hołd dla filmów sf lat 80tych 9 90tych w dzisiejszych czasach nie uraczymy palących głównych bohaterów :) Film jest lekki i fajny dla wielbicieli sf tamtych lat pomysł filmu Lockout jest jasny... stare dobre czasy ...
Po pierwsze PASTISZ, nie PASTIŻ. Po drugie nie rozumiesz znaczenia tego słowa: to nie jest ironia, ani satyra; pastisz uprawiany jest raczej w celu pochwały stylu, lub gatunku, nie w celu jego krytyki.
Uprawia to się ziemię. Logiczne znaczenie zwrotu "u-prawa" oznacza, że coś "stoi na czele praw natury" bądź "nadaje im się praw, zgodnie z naturą", stąd takowe prawa stosuje się w stosunku do ziemi. Powinieneś napisać, że "pastisz się STOSUJE..." jak już coś.
uprawiać - zajmować się czymś, poświęcać się czemuś (internetowe wydanie Słownika Języka Polskiego PWN);
uprawiać - zajmować się regularnie jakąś czynnością (pl.m.wiktionary);
uprawiać - zajmować się jakąś działalnością (Wielki Słownik Języka Polskiego PAN);
uprawiać - zajmować się czymś specjalnie, pracować w jakiejś dziedzinie, poświęcać się czemuś (papierowe wydanie Nowego Słownika Języka Polskiego pod redakcją prof. dr. hab. Bogusława Duńska).
Wystarczy?
Każdy cmentarniak potrafi wkleić pseudowiedzę skierowaną dla plebsu z internetu, ale to nie czyni Was znawcami tematu.
Jak coś jest skierowane dla WSZYSTKICH to znaczy, że to NIE MA wartości.
Poszukaj lepiej prawdziwej wiedzy, a nie powielaj fałszu.