i chyba najlepszy . szkoda ze tak malo nagród dostal
Z tym filmem jest podobna sytuacja jak z Lśnieniem i Łowcą androidów. Dopiero po latach je doceniono, a obecnie uważa się je za najlepszy w swoich gatunkach.
Nie bardzo. Skazani od początku się bardzo podobali ( 7 nominacji do oscara ). Pech był w tym, że w tym samym roku nakręcono Forresta Gumpa i Pulp fiction i tylko jeden z nich mógł odebrać nagrodę oscara za najlepszy film.
No to nie do końca tak. Dawno temu w Ameryce od początku uważano za film wybitny. Na pokazach festiwalowych film zbierał bardzo pozytywne opinie. Przeszkodą do zdobycia wielu nagród przez ten film była jego dystrybucja (głównie w USA) w bardzo okrojonej i przemontowanej wersji. Z bardzo dobrego filmu zrobiono szmirę, do dziś nie do końca wiadomo dlaczego. W Europie gdzie w kinach grano dłuższą, niemal czterogodzinną wersję film od razu zdobył duże uznanie, czego dowodem są np nominacje do Złotych Globów czy Bafty. Należy też pamiętać, że Dawno temu w Ameryce trafił na rok Amadeusza, który skupił na sobie uwagę krytyków i wygrał niemal wszystko co było do wygrania.
Współczesnym przykładem zniszczenia filmu w dystrybucji jest Królestwo niebieskie. Film, który w kinie wydawał mi się jedynie średni, w wersji reżyserskiej okazał się bardzo dobry.
No tak jak pisałem wyżej- brak nominacji do Oscara dla Dawno temu w Ameryce to wina wersji, która trafiła do dystrybucji w USA. Film nie dość, że był skrócony o 1,5 h, to jeszcze przemontowany, w taki sposób, że wydarzenia były przedstawione chronologicznie. Tak wielowątkowy film po prostu stracił sens, przesłanie, baa nawet muzykę (większość tej pięknej muzyki w wersji USA wycięto, były nawet wersje pozbawione jej wcale). Także dystrybutor sam odebrał Dawno temu w Ameryce możliwości nominacji do Oscara w jakiejkolwiek kategorii..Wycięcie najmocniejszej strony filmu- czyli muzyki, nadającej cały pokład emocjonalny tego obrazu, pokazuje że dystrybutor chyba po prostu nie chciał mieć nominacji do jakichkolwiek amerykańskich nagród..No może Złotych Malin (wersja USA zasługiwała na zwycięstwo w większości kategorii).
P.S. Najnowsza wersja filmu jest 2 razy dłuższa od tej pokazywanej w pierwotnej dystrybucji w USA.
Właśnie nie wiem czy widziałeś najnowszą wersję, która ma 250 minut. Są tam takie sceny jak ta z dyrektorką cmentarza graną przez genialną Louise Fletcher, czy rozmowa Davida ze swoim kierowcą na temat tego dlaczego został gangsterem. Jak obejrzałem najdłuższą wersję, to teraz nie wyobrażam sobie jak można było cokolwiek chcieć z niej usuwać..
Widziałem tą najnowszą długą wersję, ale wolę jednak tą klasyczną. Niektóre sceny są technicznie złej jakości obrazu, (chociaż treściowo ciekawe) i jednak widać ich doklejanie w filmie.
No niestety, to prawda, że dodane sceny są w większości gorszej jakości. Mimo obróbki komputerem dało się dostrzec różnice. Nie wiem z czego to wynikało? Może były źle przechowywane i nic więcej się z nich nie dało wycisnąć. Mimo wszystko dużo wniosły do filmu i zostało rozjaśnionych kilka kwestii. Żałuję jednak, że wycina się sceny nie z powodu zamysłu reżysera, ale widzimisię dystrybutorów.
Cenię całą twórczość Leone, ale faktycznie Dawno temu w Ameryce, to chyba kwintesencja jego reżyserii. Majstersztyk.
Film otrzymał mało nagród głównie dlatego, że amerykański dystrybutor w dość znaczący sposób go przemontował. Film zatracił swój pierwotny sens i wymowę. Jestem zdania, że w 1985 roku Once Upon a time in America spokojnie mógł powalczyć o Oscara przynajmniej w kategoriach: najlepszy film, najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz adaptowany, najlepsza muzyka, najlepsza scenografia, a być może miałby również szanse na inne nominacje. Tak dla przypomnienia, w 1985 roku Oscara za najlepszy film, reżyserię, scenariusz adaptowany i scenografię otrzymał Amadeusz - moim zdaniem Once Upon a Time in America jest o wiele lepszym filmem. Nie wiem natomiast jak z jakością muzyki do Podróży do Indii, która zgarnęła nagrodę - ale myślę, że Morricone byłby bardzo silnym konkurentem.
Sergio Leone nie kręcił westernów, on kręcił antywesterny. To jest duża różnica.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Spaghetti_western
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sergio_Leone
https://pl.wikipedia.org/wiki/Antywestern