Prawdopodobnie pierwszy film pochodzący z byłych Niemiec Wschodnich poruszający otwarcie tematykę gejowską. Philipp, nauczyciel, spotyka się ze swoją koleżanką by utrzymać pozory. Pewnej nocy, przez przypadek trafia do gej baru, gdzie poznaje i natychmiast zakochuje się w młodym męzczyźnie. Odmieniniony tą miłością, nie boi się już stawić czoła sobie i tym kim jest.
W zasadzie słowo 'klasyczny' byłoby równie dobre. Jednak to wcale nie znaczy, że jest to film dobry. Po prostu jest to podręcznikowa filmowa historia o ujawnieniu przez bohatera swej odmiennej orientacji seksualnej. "Coming Out" to destylat, tu znaleźć można tylko i wyłącznie klisze i stereotypy. Dziś tak czysta...
Take me to the magic of the moment
On a glory night
Where the children of tomorrow dream away
in the wind of change...
nie mogłem się powstrzymać od tego fragmentu, bo to kultowy numer i dotyczy tego wiatru zmian...a o tym właśnie jest ten film!
z duża uwagą przeczytalem komentarz mojego przedmówcy na temat tego...